Translate

piątek, 24 czerwca 2016

Wielka Brytania opuszcza Unię Europejską



Dziś, dnia 24.06.2016 roku, Brytyjczycy zadecydowali - 51,9% głosujących opowiedziało się za wystąpieniem Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej.

Jak zareagowała na to waluta brytyjska?
W nocy z 23 na 24 mieliśmy potężną zmienność na Funcie, wszystko działo się bardzo szybko i dynamicznie, średnia wielkość świec na wykresie minutowym to od 30 do nawet 100 pipsów, natomiast na wykresie 5 minutowym zmienność oscylowała w granicach 50-170pips!

W przeciągu 6,5 godziny Funt stracił na wartości 11,83% nurkując w dół z poziomu 1,50 do 1,3225.

W międzyczasie, wraz z nadchodzącymi kolejnymi wynikami z poszczególnych okręgów wyborczych, cena miała korekty z nadzieją, że jednak jeszcze nie wszystko stracone i że jest możliwe pozostanie Wielkiej Brytanii w UE. Jednak wraz z coraz większym prawdopodobieństwem Brexit'u, te nadzieje szybko były weryfikowane przez rynek jako nieprawdziwe.

Wykres Funta 24.06.2016:

Co dalej z Funtem?
Wyjście Wielkiej Brytanii z UE wcale nie musi oznaczać czegoś złego, negatywnego, jak to się powszechnie mówi w mediach. Wręcz przeciwnie - długoterminowo może to mieć pozytywne skutki dla waluty brytyjskiej, natomiast krótko i średnioterminowo mogą być zawirowania, spadki i spekulacje na to, jak bardzo "zła" to była decyzja.

Jeden z najbardziej eurosceptycznych polityków Wielkiej Brytanii, były burmistrz Londynu Boris Johnson, ocenił, że jego kraj skorzysta na odłączeniu się od Unii, gdyż jest to 5 co do wielkości gospodarka na świecie która na nowo odnajdzie się w nowej rzeczywistości z innym układem globalnych sił ekonomiczno-politycznych. Stwarza to nowe szanse i możliwości które dobrze wykorzystane wpłyną pozytywnie na ekonomię Wielkiej Brytanii. Oczywiście, zmiany nie wydarzą się szybko, jest to proces który może trwać wiele lat, tym bardziej że Wspólnota Brytyjska była członkiem UE od 1973 roku (wówczas Wspólnota Europejska) i pozostaje wiele związków ekonomiczno-politycznych które będą wymagać zmian.

Media bardzo mocno podkreślają negatywne skutki Brexit'u, ale mało się mówi (lub wcale) o tych pozytywnych. Trzeba też pamiętać o tym, że "każdy kij ma dwa końce" i nie zawsze "złe" decyzje oznaczają tylko to, co złe, a "dobre" tylko to co dobre.

Unia Europejska na dzień dzisiejszy jest słabą strukturą polityczną i finansową, bardzo mocno zbiurokratyzowaną i tonącą pod ciężarem własnych ograniczeń które de facto sama sobie narzuca.


Czasem trzeba poświęcić coś krótkoterminowo, aby długoterminowo były odczuwalne pozytywne efekty.